Zanim zdecydujemy się na kredyt powinniśmy mieć świadomość tego, z czym się to wiąże. Wiele osób, które decyduje się na pożyczanie pieniędzy nie zastanawia się nad konsekwencjami. Jedyne co jest dla nich ważne to fakt pozyskania potrzebnej gotówki i możliwość przekazania szybko i łatwo zdobytych środków na zaspokojenie swoich potrzeb, a nie rzadko zrealizowanie zwykłych kaprysów.
Konsekwencje zaciągnięcia kredytu
Każdy kto chce zaciągnąć zobowiązanie powinien jednak zastanowić się najpierw nad konsekwencjami jakie niesie za sobą wzięcie kredytu. Mianowicie, musimy być świadomi przede wszystkim faktu, iż jest to zobowiązanie finansowe. Nikt nam nie daje pieniędzy, a jedynie je pożycza. Oznacza to, że prędzej czy później będziemy musieli oddać to co pożyczamy. Co więcej, nikt nie da nam kredytu za darmo. Poza kapitałem będziemy musieli pokryć koszty związane z udzieleniem nam kredytu, takie jak prowizja dla banku, odsetki czy ubezpieczenie. Zatem oddajemy więcej niż pożyczamy.
Czy będzie nas stać na spłatę raty
Musimy więc rozważyć czy stać nas na wzięcie kredytu. Inaczej mówiąc, czy będziemy mieli z czego spłacać ratę. W praktyce nawet niewysoka rata, może okazać się problematyczna. Należy więc dokładnie przeanalizować swoją sytuację finansową i samemu przed sobą szczerze odpowiedzieć, czy w naszym domowym budżecie pozostają jeszcze jakieś wolne środki, które możemy przeznaczyć np. na spłatę raty. Tylko w ten sposób unikniemy późniejszego rozczarowania i ewentualnych problemów związanych z brakiem pieniędzy na uregulowanie naszego zadłużenia.
Weryfikacja przez bank to nie wszystko
Oczywiście, każdorazowo bank zbada naszą zdolność kredytową. Między innymi więc, zwróci uwagę na naszą sytuację finansową. Sprawdzi więc czy mamy regularne dochody oraz jakie jest ich źródło. Zostaniemy zweryfikowani także pod kątem naszych stałych wydatków i zobowiązań finansowych. Jest to najprostszy sposób aby sprawdzić co w naszym domowym budżecie jest wyższą kwotą – dochody czy wydatki. Jednakże, bank nie jest w stanie określić tego, kolokwialnie mówiąc, „co do grosza”. Tym bardziej, w przypadku niewysokich kredytów gotówkowych, wystarczająca dla banku zdolność kredytowa wcale nie jest wyśrubowana. Dlatego tylko my sami możemy stwierdzić czy fakt, że bank zgadza się udzielić nam kredytu, faktycznie świadczy o tym, że nas na niego stać.
Nie ma to na celu wmawianie, ze kredyty są złe, bo nie są. Trzeba jedynie wszelkie zobowiązania finansowe podejmować w pełni odpowiedzialnie i z rozwagą. I to nie bank powinien o tym zdecydować, a my sami. Bowiem tylko my wiemy ile faktycznie mamy wpływów, a ile wydatków. Niekiedy warto bowiem trochę poczekać i odłoży pieniądze na wymarzonego smartfona, niż generować problemy z powodu braku pieniędzy na spłatę raty kredytu.