Dość wielu z nas doskonale wie o tym, że banki trwają dzięki udzielaniu kredytów, bo mają z tego znaczne przychody. Dlatego też pracownicy banków są szkoleni w tym, by umiejętnie czarować w sensie słownym o konkretnych kredytach. Mowa tu dokładnie o tym, że pracowników banków, którzy zajmują się obsługą klientów biorących kredyty zazwyczaj wysyła się na specjalne szkolenia. W przypadku tych szkoleń sporo mówi się o tym, że dany pracownik musi się ciekawie prezentować w sensie wizualnym. Ten aspekt jest ( https://pozyczkolog.pl/ ) bardzo ważnym, ale wiele znaczy też i to, że dany pracownik banku musi się nauczyć tego ciekawego mówienia o zaletach konkretnego kredytu na samochód lub na rozbudowę firmy. Pewna część pracowników uczy się tego czarowania argumentami bardzo szybko, bo maja do tego talent.
Istotne wzmianki o konkurencji.
Pracownik banku musi także udowodnić klientowi to dlaczego dany kredyt dla firm lub na auto rodzinne jest tym lepszym od tego, co w danym momencie oferuje konkurencja. Mowa tu dokładnie o tym, że argumenty trzeba prezentować kolejno i co równie istotne każda zaleta konkretnej oferty kredytowej może być przyrównaną do oferty innego banku. Takie przyrównanie jest istotne, bo jeśli w innym banku i oprocentowanie i rata są nieco wyższymi, to trzeba ten fakt przedstawić i to w formie przystępnej dla typowego człowieka, bo dla ludzi liczy się to by dosłownie taki sam kredyt wziąć taniej niż w przypadku konkurencji. Problem tkwi tylko w tym, że ludzie czasami bardziej słuchają się znajomych i to tych serdecznych, a pracownik banku może w tym kluczowym momencie źle zaprezentować zalety danego kredytu. Wiele znaczy ( https://pozyczkolog.pl/ ) też i to, że taki pracownik banku równie dobrze może trafić na osobę lepiej znającą się na tego typu zagadnieniach od niego samego, czyli na ekonomistę, który na dokładkę wyłapie tę jego niezbyt staranną manipulację słowną i to już w kilku pierwszych wypowiedzianych przez niego zdaniach.
Ludzie oczytani.
Pracownicy banku zazwyczaj mają problemy z ludźmi oczytanymi, a konkretniej mowa tu o takich ludziach, którzy doskonale wiedzą, że RRSO wynoszące 0% może być powiązane tylko z pewnym początkowym okresem spłaty kredytu. Potem rzecz jasna to oprocentowanie wzrasta i to wraz z ratami. Tacy oczytani ludzie szybko wychwytują te błędy we wzmiankach konkretnego pracownika banku i co równie istotne robią to wtedy gdy w banku jest więcej osób. Dlatego też pracownicy prezentujący ofertę powinni robić to starannie w obecności ludzi oczytanych, którzy dogłębnie poznali te zagadnienia powiązane z kredytami.