Każdego roku kwiecień jest nerwowym czasem dla wszystkich podatników, ponieważ wraz z jego końcem mija termin złożenia deklaracji podatkowych za ubiegły rok. Niestety, polski system podatkowy jest daleki od doskonałości, a sama myśl o wypełnianiu dokumentów związanych z rozliczeniem przyprawia wielu z nas o prawdziwy ból głowy. Na szczęście, według ludowego powiedzenia, “nie taki diabeł straszny, jak go malują” – rozliczenie podatku jest w wielu przypadkach prostsze, niż się wydaje. W dzisiejszym artykule przedstawimy Wam kilka wskazówek i informacji przydatnych przy wypełnianiu deklaracji, aby ułatwić Wam to zadanie i ustrzec przed nieprzyjemnościami wynikającymi z pomyłek.
Co, gdzie i kiedy?
Ustawowo ostatecznym terminem składania deklaracji podatkowych za rok ubiegły jest 30 kwietnia. W tym roku podatnicy mają jednak do dyspozycji dodatkowe dwa dni – ostatni dzień kwietnia przypada w sobotę, a więc Urzędy Skarbowe będą przyjmować deklaracje do poniedziałku 2 maja. Formularze, które służą do rozliczenia się z fiskusem, noszą nazwy PIT-36, PIT-36L, PIT-37, PIT-38 i PIT-39. Nie oznacza to jednak, że każdy podatnik musi wypełnić je wszystkie. Najczęściej prawidłowym wyborem jest PIT-37, który pozwala na rozliczenie się wszystkim osobom pracującym (na umowie o pracę, umowie o dzieło oraz umowie-zlecenie), a także pobierającym emerytury i renty.
Skąd wziąć informacje potrzebne do wypełnienia deklaracji podatkowej?
Do końca lutego (a tym roku do 2 marca) pracodawca powinien nam dostarczyć PIT-11, czyli dokument zawierający dane o kwocie dochodu uzyskanego w ubiegłym roku, sumy zaliczek na podatek dochodowy oraz wielkości składek ZUS na ubezpieczenie zdrowotne i społeczne. Są to informacje niezbędne do prawidłowego wypełnienia własnej deklaracji podatkowej, ponieważ na ich podstawie dokonywane są niezbędne obliczenia. Jeśli dotychczas nie otrzymaliśmy PIT-11 od pracodawcy, warto spytać się go o powód tego opóźnienia – w niektórych sytuacjach może on zostać obciążony mandatem lub nawet grzywną w wysokości niemal 30 tys. zł, jednak zazwyczaj brak dostarczenia dokumentu wynika na przykład z problemów pocztowych lub zwykłego niedbalstwa, dlatego nie stanowi istotnego problemu.
Jak ułatwić sobie wypełnianie PITu?
Ręczne dokonywanie kalkulacji jest żmudne i czasochłonne, a przy tym zwiększa prawdopodobieństwo pomyłki. Na szczęście, można wspomóc się programami przeznaczonymi do wypełniania PIT. Warto jednak sprawdzić opinie na temat każdego z programów, ponieważ część bezpłatnych aplikacji została stworzona w celu wyłudzenia informacji, nie zaś pomocy w wypełnianiu deklaracji podatkowej. Dwoją własną aplikacje, a także interaktywne formularze samodzielnie dokonujące obliczeń udostępnia także Ministerstwo Finansów na swojej stronie internetowej.
Co z ulgami, odliczeniami, 1% podatku?
Podczas wypełniania deklaracji podatkowej warto pamiętać o możliwościach odliczenia pewnej kwoty od podatku z tytułu różnego rodzaju ulg, jak np. ulgi na dzieci, ulgi rehabilitacyjnej oraz niezwykle popularnej ulgi za Internet. Ważną sprawą jest także możliwość przekazania 1% podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego – jest to bardzo dobra praktyka, ponieważ samego podatnika nie naraża na żadne dodatkowe koszty, a pozwala wesprzeć wybraną działalność dobroczynną. Niestety, darmowe programy do wypełniania PIT mają często wypełnioną rubrykę związaną z przekazaniem 1% podatku bez możliwości zmiany jej zawartości – warto decydować się na te, które mają możliwość samodzielnego wyboru organizacji, a przynajmniej sprawdzić, czy wpisana już organizacja faktycznie działa dla dobra potrzebujących.